Chanel Chance eau de toilette

By | 5.1.15 41 comments
Witajcie!:)

Szyprowo-kwiatowy zapach Chanel Chance eau de toilette od samego początku zwrócił moją uwagę bogactwem i jakością składników. Zaintrygował mnie wytrawnością w kolońskim stylu, z którą konkuruje słodycz wanilii i ciepła pudrowość. Wyjątkowe jest to, że te dwie równoważne siły przepięknie grają na skórze i dostarczają bardzo przyjemnych wrażeń bez względu na porę roku, wilgotność powietrza i inne czynniki mające wpływ na emanację zapachu. Dopiero później przewagę zyskują otulające nuty.



Perfumy szyprowe nie są doceniane zwłaszcza podczas pierwszych testów nadgarstkowych  ze względu na ,,uciążliwe" dla nosa otwarcie. Wiele osób już na tym etapie skreśla daną kompozycję zapominając, że tego rodzaju zapachy dojrzewają na skórze, żeby swój prawdziwy urok ukazać dopiero po kilkudziesięciu minutach.  Są osoby, które doceniają takie kompozycje, aczkolwiek zbyt długi czas oczekiwania na całą esencję i dyskomfort spowodowany trudnym początkiem jest na tyle dojmujący, że rezygnują z poszerzania swojej kolekcji o szypry.

W Chance ów początek jest bezlitosny, bowiem jest mnóstwo pieprzu, a także paczulowej zieloności, ziemistości i świeżości połączonej z kwiatową posępnością, choć wyczuwalny jest też miodowy akcent.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: paczula, ananas, irys, cytrusy, hiacynt, różowy pieprz
nuta serca: jaśmin, cytryna
nuta bazy: paczula, wetyweria, wanilia, piżmo

Chanel Chance to perfumy, których nie ograniczają pory roku. Nie przytłaczają w upały, wręcz przeciwnie - orzeźwiają i przynoszą ulgę, o ile oczywiście będą dozowane w rozsądnej ilości. Doskonale wybrzmiewają również zimą. To zapach, który jest synonimem elegancji, a zatem doskonale sprawdzi się w sytuacjach formalnych, ponieważ jest z gatunku tych, które budują dystans, ale taki zrównoważony, o ile w ogóle istnieje takie pojęcie:).  Dzięki nim będziemy postrzegani jako profesjonaliści i osoby godne zaufania.  A zatem Chanel Chance będzie odpowiednią kompozycją do pracy, jak również podczas rozmowy kwalifikacyjnej, chociaż ja nie lubię takiego rozgraniczania, bo przecież Chance to nie tylko zapach kobiety sukcesu.


Dodatkowe informacje:
cena: 50 ml - 329 zł





Miałyście tę wodę toaletową? Jestem ciekawa Waszych opinii.

Pozdrawiam gorąco!
Nowszy post Starszy post Strona główna

41 komentarzy:

  1. Nie znam tego zapachu, ale teraz mam ochotę się przekonać. Sama chyba jeszcze nie trafiłam na zapach, który oczarowałby mnie na tyle, żebym chciała go nosić i nosić. Póki co lubię zmiany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się. :) Warto zamówić na początek próbki. Szczerze polecam te wodę.

      Usuń
  2. Super. Chanele są piękne i warte swojej ceny. Moje odczucia są takie że chance jest chyba bardziej owocowy a modemoiselle kwiatowy chociaż są bardzo do siebie podobne;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cytrusowo-kwiatowy. On ma bardzo mało słodyczy w sobie.:) Chance i Mademoiselle są do siebie podobne, ale różnice, które stanowią o ich odrębności są naprawdę wyczuwalne.

      Usuń
  3. cudeńko :) mi się marzy mademoiselle. pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam Mademoiselle, ale również w wersji edt. Tobie się pewnie marzy woda perfumowana?

      Usuń
  4. będę w perfumerii nie zapomnę powąchać:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Perfumy te uwielbia moja córka. :) Kiedyś miałam i oddałam jej, kupuje sobie do dziś. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od nich nie można się tak łatwo uwolnić, dlatego nie dziwię się córce:)

      Usuń
  6. Wąchałam kiedyś i podobał mi się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są bardzo oryginalne. Pierwszy test w perfumerii może nie skraść serca, ale już po kilku minutach zaczyna się istny koncert nut:)

      Usuń
  7. miałam próbke zapach cudowny, piękny ale na kieszeń nie dla mnie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo cała seria Chance edt ma być dostępna w małych pojemnościach do torebki (35 ml bodajże). Zawsze też można zamawiać próbki:)

      Usuń
    2. ooo to dobra wiadomość dla nosa i portfeli :)

      Usuń
  8. bardzo mi się podoba ten zapach :) tak samo jak Allure :) oba są bardzo wyrafinowane, chociaż zupełnie się od siebie różnią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie testowałam Allure, muszę to nadrobić:)

      Usuń
  9. Nie wąchałam jeszcze ale muszę to koniecznie zmienić <3 moje ulubione nuty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dwa dni temu w douglas je wąchałam, ach cudowne, nic dodać, nic ująć. Moj kolejny luksusowy zakup to albo te perfumy albo krem pod oczy shisedo ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tych dwóch rzeczy poleciłabym wybrać oczywiście perfumy:)

      Usuń
  11. Uwielbiam Chance! Chociaż ostatnio gustuję w zapachach dość kontrowersyjnych np. Perles de Lalique ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Cieszę się:) A dlaczego Perles de Lalique jest zapachem kontrowersyjnym?

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Moim marzeniem był bardzo długo, aż w końcu nie wytrzymałam:)

      Usuń
  13. Jak wiesz z klasyka mam EDP, ale nie powiem, że na EDT narobiłaś mi ochoty! :)
    Jejku, moja chciejlista perfymeryjna się chyba nigdy nie skończy! Choć na pierwszym miejscu mam teraz Black Opium YSL. Jest absolutnie boski! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja lista też się nigdy nie skończy:) Zapachu, o którym piszesz nie znam. Zaraz go sprawdzę:)

      Usuń
  14. Nie znałam tych perfum, ale zawiera nuty zapachowe, które mi się podobają - wanilia, paczula, różowy pieprz... Muszę ją koniecznie sprawdzić w drogerii. Ogólnie nie podoba mi się nr. 5 od Chanel, ale może ten zapach odmieni moje zdanie o tych produktach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że Chance odmieni Twoje zdanie na temat perfum Chanel. Ja póki nie poznałam kilku zapachów tej marki, byłam sceptycznie nastawiona do ich produktów.

      Usuń
  15. Zapach jest nieco za ciężki dla mnie, podkradam go mamie na większe okazje, wtedy bardzo mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz o wodzie toaletowej? Bo wydaje mi się, że zapach nie jest ciężki (ewentualnie jeśli się go przedawkuje, to wtedy oczywiście - jest duszący). Ja bym go określiła jako świeży -idealny na lato:)

      Usuń
  16. Muszę go koniecznie powąchać z ciekawości. Wolę cięższe zapachy od świeżych, ale kto wie, może przypadnie mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz go wypróbować:) Daj znać czy Ci się spodobał.

      Usuń
  17. Pewnie przypadlby mi do gustu. Poza tym piekne zdjecia:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Nuty zdecydowanie w mim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam zapachy Chanel,tymi się aktualnie psikam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się:) Który zapach Chanel najbardziej przypadł Ci do gustu? Ja mam Chance i Coco Mademoiselle i zastanawiam się, na jaki następny się zdecydować. Podobno Allure jest piękny. Póki co zamówiłam próbkę.

      Usuń
  20. moja koleżanka je bardzo lubi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten zapach ma wiele zwolenniczek, ale i tyle samo przeciwniczek. :) Nie jest dla każdego.

      Usuń