dzisiaj podzielę się z Wami wrażeniami na temat dwóch korektorów, które wiodą prym na youtubie i w blogosferze, a mowa oczywiście o korektorach Mac Pro Longwear, który kupiłam kilka dni temu i znany mi od roku Nyx HD.
Zacznę od tego, że prawie 7 lat szukałam idealnego korektora, który zakryłby moje cienie pod oczami i nie wchodziłby w zmarszczki. Przerobiłam mnóstwo produktów i większość z nich była bublami - mimo dobrego krycia, wysuszały skórę i podkreślały załamania, co wyglądało nieestetycznie.
W moim przypadku przypudrowanie korektora w celu utrwalenia absolutnie nie wchodzi w grę. Ten zabieg powoduje okropne podkreślenie zmarszczek. Poza tym bałabym się uśmiechnąć, czułabym tę skorupę pod oczami:)
Za sprawą YT natrafiłam na korektor Nyx HD w odcieniu CW 01 i ... nareszcie ulga. Bardzo dobrze kryje, świetnie się rozprowadza i ,,wtapia", ma bardzo jasny odcień, który nie oksyduje ani nie znika w ciągu kilku minut lub kilku godzin jak to było w przypadku innych droższych korektorów. Jako że ja nie przypudrowuję korektora, po dwóch godzinach muszę go albo lekko poprawić opuszkami palców albo dołożyć odrobinę, bo lekko się zbiera w załamaniach, ale to żadna tragedia w porównaniu z tym, czego doświadczałam z innymi korektorami. Korektor kosztuje około 30 zł.
Jeśli chodzi o nowy nabytek - mam dylemat, ponieważ nie jestem w stanie zakwalifikować go ani do bubli ani do hitów. A to za sprawą jednej wady i jednej niesamowitej zalety:) Wadą jest to, że korektor CIEMNIEJE. Wybrałam bodajże najjaśniejszy odcień z ich oferty - NC 15, a okazuje się, że aż tak bardzo nie rozjaśnia strefy pod oczami. Miałam nadzieję, że będzie miał przynajmniej średnie krycie, o czym zapewniały dziewczyny zachwycone tym produktem i to się na szczęście potwierdziło. Warto też dodać, że rozprowadza się go nieco ciężej niż korektor z Nyxa - nie jest już taki plastyczny.
Teraz czas na zalety. Pro Longwear jest bardzo trwały, zatem nie zajmuje mnie kwestia poprawek w ciągu dnia, a co najważniejsze - w ogóle nie wchodzi w zmarszczki, co automatycznie sprawia, że będę go kupować dopóki będzie dostępny. Dzięki temu czuję się komfortowo, nie zastanawiam się podczas rozmowy z kimś, czy coś się przypadkiem nie dzieje złego w strefie pod oczami. Ten produkt zapewnia naturalny wygląd makijażu. Może w celu lepszego rozjaśnienia będę dodawać do niego odrobinę Nyxa HD:) Korektor jest w cenie 77 zł.
Uwaga! Bardzo ważne jest dobranie odpowiedniego kremu pod oczy, na którym korektor będzie doskonale wyglądał. U mnie nie sprawdziły się na tę strefę intensywnie nawilżające kremy z DR Ireny Eris i inne przeznaczone do tego celu mazidła:/ Korektor źle się rozprowadzał, po kilku minutach skóra była wysuszona. Piszę o tym, ponieważ czytałam również negatywne recenzje o tych korektorach, którym zarzucano właśnie wysuszanie. Ja przez przypadek odkryłam, że kremem, z którym korektory się rewelacyjnie dogadują jest najzwyklejszy krem oliwkowy z parafiną w składzie marki Ziaja. Po nałożeniu trzeba odczekać kilka minut aż mniej więcej w połowie zdąży się wchłonąć (w tym czasie można zająć się upiększaniem brwi bądź malowaniem ust:) ), a następnie przystąpić do rozprowadzania korektora.
Raczej nigdy nie spróbuję tego korektora z Mac, ponieważ taki efekt mogę uzyskać korektorem np. z Essence.
OdpowiedzUsuńNo jasne! :) Ponadto u Ciebie nie widzę, żadnych zmarszczek, nie masz też chyba zasinień pod oczami, więc moim zdaniem nie byłabyś z PR z Maca zadowolona. Essence jest bardzo dobrym korektorem. Świetnym dla bezzmarszczkowców:) będzie też korektor Eveline Art Scenic (bardzo jasny, nie oksyduje, bardzo trwały), ale musi być nałożony na dobry krem (ZIAJA:) ).
UsuńUWIELBIAM korektor z NYX, zużyłam już drugie opakowanie tego małego, korygującego cienie pod oczami cudeńka... ale o M.A.C też marzę. Będę mieć na uwadze to, żeby uważać z kolorem, gdy w końcu wybiorę się go kupić.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za to porównanie! :)
Ja z Nyxem też się nie rozstanę:)
UsuńP.S. Nie ma za co:)
kurcze rzeczywiście jest różnica w kolorze skóry, niektórzy bardzo sobie go chwalą, za mac nie przepadam ale po zachwytach chciałam przetestować, po Twoich testach już raczej nie....może ten HD w końcu kupię :)
OdpowiedzUsuńHD koniecznie! :)
UsuńPost bardzo dla mnie przydatny bo problem z cieniami mam duży.. Dobrej nocy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że post okazał się przydatny:) Dobrej nocy! :)
UsuńU mnie problem z cieniami pod oczami jest zależny od tego, jaką miałam noc :) A zmarszczki mam, jak przypudruję korektor sypkim pudrem są widoczne, ale mi to nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńA mnie by to wkurzało do tego stopnia, że wolałabym iść bez makijażu niż mieć podkreślone zmarszczki. OBSESJA:)
UsuńKutde, chyba ten NYXiak mi się bardziej podoba! Ładnie wygląda pod okiem!
OdpowiedzUsuńA swoją drogą nie wyobrażam sobie chyba nie przypudrowywać korektora. Choć zwykłym pudrem bym raczej odwagi nie miała, ale kocham do tego celu Laura Mercier. Specjalny pod oczy, delikatny i leciutki. Cudownie utrwała i rozświetla. Gorąco polecam :)
Gdybym miała Twoje oczy z chęcią pudrowałabym ile wlezie:) Wielkie dzięki za skierowanie mojej uwagi na puder Laury Mercier:)
Usuńja mam z podkładem tak jak Ty z korektorem- znaleźć jakiś ideał, albo choć coś zadowalającego to normalnie cud! :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj Pierre Rene Skin Balance albo Revlon Neraly Naked. Ja też mam mieszaną cerę i u mnie wyglądają świetnie.
UsuńBardziej podoba mi się Nyx, ładnie sie wtapia w skórę. Daje fajny efekt rozmycia i zmiękczenia cery. Zobacz sobie kiedyś korektor z marki Benefit Fake Up.
OdpowiedzUsuńW mojej kosmetyczce widnieją dwa korektory - cięzki kaliber paleta korektorów Mac, gęste, konkretne, dobrze kryją i nie wymagają przypudrowania, oraz drugi, delikatny aczkolwiek zdecydowany faworyt Armani Retouch Precision. Markę możesz podglądnąć w Galerii Klif w Gdyni jak będziesz przy okazji.
2 dni temu byłam w Gdyni-Orłowie! :), ale do galerii nie zaszłam. :/Potem pojechałam na zasłużony odpoczynek do Rumi do hotelu SPA. :)
UsuńZerknę na korektor, który polecasz. Benefit Fake up też przetestuję. Dzięki! :)
A poza tym, wcale nie masz wielkich cieni pod oczami :)
OdpowiedzUsuńPrzyjadę do Ciebie i pokażę:) A wtedy zapytasz: Czy jestem na coś chora?:)
UsuńA ja właśnie już byłam po MAC-a ale koloru nie mieli. Mimo wielu rożnych opinii mam ochotę go wypróbować. Jednak mocno zaskoczona jestem, że tak zmienia kolor..
OdpowiedzUsuńJa też jestem zdziwiona, ale na szczęście nie wchodzi w zmarszczki.
UsuńIwonko ja również zauważam delikatne cienie pod oczami u siebie - czego wcześniej nie było, kiedy to miałam 'dzieścia' lat ;) W każdym razie NYX mnie zaintrygował, z chęcią go zakupię :)
OdpowiedzUsuńA ja od zawsze się z cieniami zmagam. :/ Z Nyxa będziesz zadowolona. :)
UsuńJa uwielbiam NYX, bardzo mi służy :) ostatnio jednak przerzuciłam się na silniejsze kamuflaże
OdpowiedzUsuńJeśli te kamuflaże są dobre, to z chęcią przetestuję:)
UsuńKorektorów tych firm nie próbowałam ale z firmą NYX żyję bardzo dobrze i mam dużo kosmetyków od nich więc pewnie i korektor spisał by się świetnie :D Kochana klikniesz u mnie w link ?:*
OdpowiedzUsuńA masz może ich konturówki do ust? Co o nich myślisz?
UsuńNie miałam żadnego z tych korektorów, ale mam problem z dobraniem odpowiedniego dla siebie:)
OdpowiedzUsuńTo może Nyx HD?:)
UsuńMuszę stwierdzić, że NYX o wiele lepiej prezentuje się na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńWymyśliłam wczoraj, że będę mieszać ze sobą te kosmetyki:) Będę miała jednocześnie kryjący, jasny i trwały korektor:)
UsuńMam i kocham ten Nyxa :)
OdpowiedzUsuńTo w takim razie obie go kochamy:)
UsuńJa nie używam korektorów na chwilę obecną :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę w takim razie:)
UsuńKorektor Nyx od dawna planuję wypróbować, wcześniej, czy później na pewno do mnie trafi ;)
OdpowiedzUsuńOby szybciej trafił w Twoje ręce:)
UsuńChętnie Nyxa przetestuję
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńŚwietna recenzja, ja kiedyś wypróbuje tego nyxa, bo cena zdecydowanie bardziej za mną przemawia, ale póki co zadowalam się swoim korektorem z Kobo ;)
OdpowiedzUsuńO tym z Kobo też słyszałam. Na pewno wypróbuję:)
UsuńJa teraz testuję Collection Lasting Perfection, na razie jestem zadowolona, ale zobaczymy:) Chętnie wypróbuję ten z Nyxa:)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie wypróbowałabym ten, o którym piszesz, bo na YT ciągle się go zachwala:)
UsuńBardziej podoba mi się efekt korektora Nyx HD ;)
OdpowiedzUsuńMnie też. Dzisiaj nałożyłam mieszankę obu korektorów i chyba znalazłam idealny korektor własnej roboty:)
UsuńCenna wskazówka z tym kremem pod oczy.
OdpowiedzUsuńZawsze staram się dopomóc jak tylko mogę. Mam jeszcze kilka takich patentów w zanadrzu:)
UsuńJuż nie raz słyszałam wiele pozytywnych opini na temat korektory NYX :) Muszę wypróbować !
OdpowiedzUsuńTo istny hit:)
UsuńBardzo dużo dobrego słyszałam o produktach NYX, w końcu muszę się w coś zaopatrzyć :)) Ten Mac jakoś mnie do siebie nie zachęcił :))
OdpowiedzUsuńJa mam z Nya tylko korektor i konturówkę do ust. Słyszałam, że mają dobre róże i brązery:)
UsuńNyx bardzo fajnie się prezentuje, choć na maca tez mam smaka od dawna;) póki co używam Dior star i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńDior Star jest dobrym korektorem -przynajmniej tak słyszałam:)
UsuńNyX zdecydowanie lepiej się u Ciebie prezentuje
OdpowiedzUsuńDlatego zawsze będę go kupować:)
UsuńChyba przetestuję ten z Maca, nawet jeśli bardzo nie rozświetli to przynajmniej nie będzie podkreślał drobnych zmarszczek :)
OdpowiedzUsuńJa mieszam oba korektory i efekt jest naprawdę fajny:)
UsuńNYX bardziej mi się podoba. Za sprawą Twojego bloga postanowiłam go przetestować, dobrze kryje cienie pod oczami. Gdzie go kupiłaś? Widziałam ostatnio w sklepie stacjonarnym Douglas za 32,90, na ich stronie internetowej niestety nie ma :/
OdpowiedzUsuńf.
Ja kupuję w Douglasie.
UsuńNYX wyglada lepiej niz MAC :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie NYX wygląda lepiej niż ten z MAC'a. : )
OdpowiedzUsuńrobertakaaa.blogspot.com : )
ProLongwear jest moim kolejnym wyborem, jak już tylko wykończę te, co mam :) Chociaż z drugiej strony, NYX też chętnie bym wypróbowała, zwłaszcza, że jest tańszy od maczka...
OdpowiedzUsuńJa teraz mieszam oba korektory i uzyskuję idealny efekt:)
UsuńJa kupiłam nc20 i ładnie się stapia, racja korektor się utlenia, dlatego na początku można się przerazić jego dość jasnym kolorem :)) pozdrawiam świetna recenzja! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję za docenienie recenzji:) Pozdrawiam.
UsuńMi też wydaje się, że MAC wypadł jakoś kiepsko. Próbowałaś kiedyś tego korektora z Hean? Jest bardzo tani i naprawdę ładnie kryje.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam tego z Hean, natomiast znalazłam sposób na te korektory - mieszam je ze sobą i teraz mam idealny produkt:)
Usuńwłaśnie jutro planuję kupić któryś z nich i cały czas zastanawiam się który wybrać? Byłam zdecydowana na MAC'A, bo słyszałam, że NYX bardzo szybko zastyga, ale teraz to ja już sama nie wiem...:)
OdpowiedzUsuńNajlepiej kupić i jeden i drugi, aby je mieszać ze sobą- wtedy masz duet idealny:) Oczywiście najlepiej nakładać je na tłusty krem, o którym piszę - wówczas nie będą wysuszały, a skóra będzie wyglądać estetycznie i nie będziesz musiała się martwić o poprawki:)
UsuńNie zastygają tak szybko jak jest napisane w niektórych recenzjach, ale ja używam je na inny krem, więc mam inne spostrzeżenia.
Na razie nie kupiłam żadnego z nich, gdyż w nyx ani odcień 01 ani 02 nie były kolorystyczne dobrane do podkładów jakich używam, a w macu Pani doradziła mi odcień NC 20, który uważam ze jest dla mnie za ciemny i się zmieszalam i wyszłam. Na pewno jeszcze go kupie, ale myślę, że na pewno nie aż taki ciemny :) ale ja akurat nie zauważyłam, żeby mac mi ciemniał :) w sumie dostałam przekaz od chłopaka, żeby nic nie kupować dziś, bo ma dla mnie niespodziankę i tak myślę, że to pewnie kosmetyki :)
UsuńMyślę o wypróbowaniu pro longwear :-)
OdpowiedzUsuńNYX ciemnieje tak samo, a nawet bardziej
OdpowiedzUsuńswoją drogą nie znalazłam jeszcze korektora, który by nie ciemniał choć minimalnie po nałożeniu na skórę, zawsze lekko oksyduje, kwestia tego jak bardzo
Szczerze mówiąc, nie zauważyłam tego. :)
Usuńrobiłam kiedyś test porównawczy tych dwóch gagatków z czym NYX mam ciemniejszy odcień i u mnie ciemnieje mocniej niż MAC niestety, choć lepiej pod okiem właśnie NYX wygląda
Usuńco do krycia MACzka właśnie nie kryje w 100 % faktycznie, choć często z taką opinią też się spotykałam
Mówią to osoby, które nie mają zapewne żadnych cieni pod oczami:) Ja muszę go mieszać z najjaśniejszym odcieniem Ny HD i wtedy dopiero mam super krycie i piękne rozświetlenie:)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam Maca w odcieniu nc 15 właśnie i nigdy nie zauważyłam żeby ciemniał aż tak bardzo. Zawsze wydawało mi się, że mam jasną plamę pod okiem, ale z racji suchej skóry (też kombinowałam z różnymi kremami) powędrował w końcu dalej w świat. Teraz używam zazwyczaj Clarinsa Instant Concealer i jest całkiem w porządku, ale niestety trzeba go pudrować :)
OdpowiedzUsuńA u mnie ciemnieje i żeby mieć rozjaśnioną strefę pod okiem dokładam Nyx HD.
UsuńNyx'a bardzo lubię, chociaż też delikatnie wchodzi mi w zmarszczki i jest mało wydajny :)
OdpowiedzUsuń