Makijaż sylwestrowy nieodłącznie kojarzy mi się z idealną kreską na powiekach. Może to być zwykła kreska, której koniec wyznacza zewnętrzny kącik oka, może to być najbardziej pożądana przez kobiety tzw. jaskółka bądź kreska geometryczna w najróżniejszych wariantach.

Zaczęłam rzecz jasna od recenzji na YT i cenionych przeze mnie blogów. W następstwie tych poszukiwań natrafiłam na żelowy eyeliner w słoiczku z firmy Maybelline. Produkt ten doczekał się tak wielu pozytywnych opinii, że sama zdecydowałam się sprawdzić jego jakość.
Eyeliner był w zestawie z pędzelkiem, który sprawdzi się idealnie przy kreowaniu trochę grubszej kreski. Do tworzenia cieńszych linii lepszym rozwiązaniem okaże się pędzelek zakończony w szpic.
Eyeliner jest wodoodporny, więc przetrwa w nienaruszonym stanie mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych. Jego konsystencja jest miękka, żelowa, natomiast ja i tak dodaję do niego kroplę Duraline z Inglota, by była bardziej płynna.
Nareszcie mogę cieszyć się kreską o głębokiej czerni i jednolitej fakturze bez nieestetycznych smug. :)
Cena produktu: około 30 zł
Życzę Wam udanej zabawy sylwestrowej i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Życzę Wam udanej zabawy sylwestrowej i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Pozdrawiam gorąco!
Wiele dobrego o nim słyszałam! Chyba musze go w końcu kupić bo wygląda na prawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Warto poczekać na promocję w Rossmannie i wtedy zdobyć go w o wiele niższej cenie:)
UsuńWszystkiego dobrego!
To najlepszy eyeliner, jaki miałam :) wprost go uwielbiam! Ma idealny kolor i konsystencję :) rimmel może się przy nim schować :) co do kleju to duo próbowałam i uważam, że jest nie zastąpiony, ale akurat nie mam go przy sobie i musiałam korzystać z tego, co mogłam :) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :) i szampańskiej zabawy sylwestrowej! :))
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc każdy kosmetyk Rimmela mnie w jakiś sposób zawodził, więc nie jestem do tej firmy przekonana.
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
Piekna kresunia! Ja mam okropną jazdę od jakiegoś czasu na krechy. Różne kształty, grubości i kolory :) Zawsze wyglądają super! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj w Nowym Roku Kochana! :*
Do kresek mam ogromną słabość.:)
UsuńWszystkiego dobrego! Zdrowia, miłości i spełnienia marzeń.
Mam ten eyeliner, choć nigdzie nie wyczytałam żeby był wodoodporny, domyśliłam się dopiero jak go zmyć nie mogłam. Bardzo go lubię, choć na co dzień postawiłam na SuperLiner od L'Oreal, co z resztą widziałaś na blogu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ponownie do siebie i pozdrawiam :)
Ten z L'oreala też muszę kupić. Skusiłaś mnie:)
UsuńWiem, że jest on ulubieńcem wielu osób w moim otoczeniu. Ja osobiście nigdy nie miałam eyelinera w żelu i nie posługiwałam się pędzelkiem do niego (trochę wstyd) ;)
OdpowiedzUsuńMakijaż na zdjęciu bardzo estetyczny i ładny! Ja zazwyczaj wyciągam kreskę w kocie oko. :)
Dziękuję serdecznie za miłe słowa na temat makijażu:)
UsuńJa przez przypadek kupiłam Rimmela i żałuję, bo ten jest podobno sto razy lepszy.
OdpowiedzUsuńTeż o tym słyszałam, dlatego zdecydowałam się na ten z Maybelline.
UsuńUwielbiam ten eyeliner! Dla mnie jego największa zaletą jest to, że nie wysycha w opakowaniu i mogę go zużyć dosłownie do samego końca :)
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję, że go zużyję do końca. W razie czego mam Duraline.:)
UsuńDobrze wiedzieć może sie skuszę na niego:))
OdpowiedzUsuńPod wpływem tylu pozytywnych recenzji nie miałam wyboru. Musiałam go przetestować:)
Usuńpiękną kreskę wykonałaś - doszłas już do precyzji ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
Usuńkiedyś malował sobie codziennie kreskę, ale odkąd zrobiłam sobie makijaż permanentny prawie w ogóle nie używam eyelinera :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż mnie kusi, by kiedyś zrobić makijaż permanentny:)
UsuńTen eyeliner ma nawet całkiem fajny pędzelek, ja go kupiłam za jakieś 14 zł w Hebe podczas promocji, więc z pewnością warto :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, ja zapłaciłam 2 razy więcej :/
UsuńPędzelek jest bardzo dobrej jakości, ale bardziej sprawdziłby się do brwi bądź nakładania pomadki.
Nie znam go ale kreska bardzo ładna. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękna i idealna kreska, pozazdrościć :) Ja nad moją męczę się długo, a później jeśli jedno oko wyjdzie super drugie to masakra :) Eyelinerów w żelu nie używałam nigdy, zazwyczaj tylko te w pędzelku lub pisaku :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że kreski tworzysz idealnie:) A jak się sprawdzają u Ciebie te w pisaku?
UsuńWiedziałam, że będziesz z niego zadowolona ;-) Ja zużywam drugie opakowanie i w razie potrzeb rozrzedzenia go to posługuje się właśnie duraline. Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku :-)
OdpowiedzUsuńOd razu widać różnicę w jakości. Eyeliner w słoiczku jest zdecydowanie lepszy niż inne. Wszystkiego dobrego:)
UsuńSuper produkt. Spróbowałabym. Poza tym bardzzoooo podoba mi się makijaż ogólnie :) No i te fioletowe usteczka <3
OdpowiedzUsuńDzięki Calmante:)
UsuńMam go od niedawna i w sumie to tylko raz go użyłam. Formułę ma fajną nie powiem ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Jest to bardzo dobry eyeliner.
UsuńBardzo fajnie wygląda chciałabym ten albo z Inglota
OdpowiedzUsuńZaraz sprawdzę jak prezentuje się ten z Inglota, bo jakoś nie zwróciłam nigdy na niego uwagi.
UsuńBardzo ładna kreska :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńMi się niestety nie sprawdza taka forma kreski :/ Oddałam go przyjaciółce :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dobrze posłuży przyjaciółce:)
Usuńplanuje go kupić już d dawna ale póki co musi mi wystarczyć eyeliner od pierre rene, który bardzo lubię :) Szczęśliwego ! :)
OdpowiedzUsuńPewnie używasz tego biało-czarnego Hi-tech. Też go miałam i byłam zadowolona:)
UsuńMuszę się w końcu na niego skusić :)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńEfekt rzeczywiście bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPS. Bardzo podoba mi się rozjaśniony łuk brwiowy. ;]
Dziękuję:) Nie wyobrażam sobie go nie rozjaśniać:)
UsuńMam ten produkt i niestety nie przypadł mi do gustu :) Odbijał się na górnej powiece.
OdpowiedzUsuńSzkoda. Mi się to nie zdarzyło. A próbowałaś dolać do niego kropelkę Duraline?
UsuńNie ma lepszego! Po prostu nie ma:) Do tego załączony pędzelek to dla mnie hit. I cena do tego bardzo przychylna.
OdpowiedzUsuńZgadzam się -ideał:)
UsuńLubię ten eyeliner. Początkowo konsystencja mi odpowiadała (choć mogłaby być troszkę mniej gęsta), ale z czasem zaczął podsychać, więc też dodaję do niego kropelkę Duraline i znów jest idealny ;)
OdpowiedzUsuńBez Duraline się nie obejdzie:)
UsuńUwielbiam ten eyeliner! Najlepszy:) Pędzelka, który był dołączony używam do ust:)
OdpowiedzUsuńJa też używam go do ust. Do eyelinera kupiłam inny:)
UsuńO, to podobnie jak ja! Ostatnio zaczęłam dodawać do niego kroplę duraline! Polecam! Jest jeszcze lepszy:) Taki masełkowaty:)
OdpowiedzUsuńBez Duraline się nie obejdzie.
UsuńFaktycznie ładnie wygląda. Ja póki co używam eyelinera w słoiczku z Inglota i również sobie chwalę.
OdpowiedzUsuńTen z Inglota też jest dobry:)
Usuńbyłam przekonana do jego zakupu, ale dziś czytałam recenzję jednej z dziewczyn, że strasznie szybko jej wysechł ten eyeliner i kreska wypada bardzo blado:(
OdpowiedzUsuńJa za każdym razem dolewam kroplę duraline.
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk :) A kreska bardzo ładna <3 Ja jeszcze nie mam takiej wprawy co do eyelinera , ale uczę się :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńDziękuję. Raz wychodzi lepiej raz gorzej:)
Usuń