Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją palety do makijażu Ready to go z bareMinerals, która zawiera podkład mineralny, puder Touch up Veil, brązer, rozświetlacz i korektor. Ja wybrałam dla siebie odcień 330 - kolor dość ciemny, który można by nazwać opalonym.
Paleta mieści się w kosmetyczce, w której znajduje się lusterko obszyte materiałem. Jak widzicie na zdjęciu, w paletce znajdują się też 2 pędzelki, z których jeden jest typowym flat topem, zapewniającym o wiele lepsze krycie. Całość jest zabezpieczona plastikową przezroczystą nakładką, która zapobiegnie wszelkim zabrudzeniom wewnątrz kosmetyczki (niestety nie zrobiłam zdjęcia tej nakładki). Dodatkowo kremowy korektor można zamknąć, ponieważ ma wieczko.
Jesteście pewnie ciekawe jak wypadają te kosmetyki w zestawieniu z obietnicami producenta? Jakie jest ich rzeczywiste działanie i efekt na skórze? Zacznijmy od lewej strony:
podkład mineralny - producent zapewnia, że kosmetyk kryje wszystko, a wygląda jakby go nie było. Ten
podkład to wyjątkowe krycie, poprawa nawilżenia, trwałość do 12 godzin,
idealnie wygładzona skóra, bez efektu maski. Aplikowałam go kolistymi ruchami pędzelkiem typu flat top. Niestety podkład nie kryje dobrze i jest widoczny z bliska. Poza tym eksponuje rozszerzone pory. Tak naprawdę na początku chciałam kupić pełnowymiarowy podkład, natomiast zauważyłam na stronie Sephory, że po 20% zniżce otrzymam paletkę w cenie zbliżonej do podkładu, z tymże będę miała możliwość przetestowania aż pięciu produktów, stąd decyzja o zakupie. Tym samym niezmiernie się cieszę, że uniknęłam wielkiego rozczarowania.
puder wykończeniowy Touch up Veil - producent zapewnia, że kosmetyk jest nasycony minerałami morskimi, antyoksydantami, tłoczonym na zimno olejem
z nasion winogron - składnikami, które spowalniają procesy starzeniowe,
wygładzają skórę i dostarczają ochrony przeciwsłonecznej. Ta formuła
eliminuje widoczność niedoskonałości, redukuje świecenie się skóry i
daje efekt wygładzenia. To zdecydowanie najlepszy produkt z całej paletki! Takiego efektu na twarzy nie zapewnił mi dotąd żaden puder. Świetnie wyrównuje koloryt cery i doskonale ją wygładza. Puder pięknie stopił się ze skórą oraz zatuszował większość tego, czego nie zrobił nieszczęsny minerałek:) . Ponadto cały czas miałam wrażenie, że moja cera jest dobrze nawilżona. Wielki plus za miękką, jedwabistą konsystencję. Na pewno kupię go w pełnowymiarowym opakowaniu, gdy mi się skończy, aczkolwiek zdecyduję się na jaśniejszą wersję.
brązer - kolejny udany produkt. Nie wiem czy w każdej palecie występuje on w identycznym kolorze, ale w mojej jest to brązer w ciepłym odcieniu z podtonem czerwonym. Obawiałam się tego koloru na mojej twarzy, ale okazało się, że niepotrzebnie. Brązer ma miękką konsystencję, bardzo dobrze się też rozciera.
rozświetlacz- przyzwyczajona do doskonałej szampańskiej Mary Lou Manizer, muszę stwierdzić, że rozświetlacz od bareMinerals nie nadaje się do celu, do którego został przeznaczony. Jest typowo złoty, drobinkowy, do tego jeszcze słabo napigmentowany. Jeśli jakiekolwiek rozświetlenie jest widocznie, to najprawdopodobniej w pełnym słońcu. Pozostaje mi w tym przypadku znaleźć dla niego inne zastosowanie i będzie moim nowym cieniem do powiek:)
korektor - całkiem dobry produkt, z tymże nie sprawdzi się pod oczami, ponieważ będzie wchodził w zmarszczki. Jest za to idealny do tuszowania niedoskonałości na twarzy oraz jako baza pod cienie.
Jak na twarzy sprawdził się cały zestaw kosmetyków z palety? Na początku byłam przerażona, bo makijaż prezentował się ,,ciężko", czyli stworzyłam efekt, którego zawsze starałam się unikać. Jakież było moje zdziwienie, kiedy już po 10-15 minutach wszystko zaczęło prezentować się o wiele naturalniej. Nie było postarzającego matu, a piękne satynowe wykończenie. Oczywiście nadal podkład był widoczny z bliska, do tego nie wszystkie niedoskonałości zostały zakryte. Na mojej mieszanej cerze wszystko trzymało się bez zarzutu 4 godziny, po czym musiałam użyć bibułek matujących. Podsumowując, w sześciostopniowej skali ocen paleta jest na trójkę z plusem.:)
Pokażę Wam teraz makijaż, w którym użyłam wszystkich produktów z paletki. Rozświetlacz jest na kościach policzkowych i jako cień do powiek. Brązer dodatkowo w funkcji cienia, który roztarłam nad załamaniem powieki. Korektor jako baza pod cienie, punktowo na twarzy oraz pod oczami zmieszany z Mac Pro Longwear. Możecie zauważyć na tych zdjęciach, że podkład nie poradził sobie z niedoskonałościami na czole.
Generalnie juz czytalam pare recenzji osob z cera mieszana, ktore nie byly do konca zadowolone z podkladow mineralnych, wiec nie dziwi mnie to, ze nie jestes z niego zadowolona. Fajnie, ze puder i brazer sie lepiej spisuja :) A co do rozswietlacza, tez bym go pewnie uzywala jako cien do powiek :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo długo do minerałów się przekonywałam. Na szczęście puder i brązer rekompensują niedociągnięcia podkładu i rozświetlacza.:)
UsuńMnie na szczęście nie kusi :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze:) Im mniej pokus tym lepiej:)
Usuńkocham minerąły ale jakos ta forma jeszcze mnie nie skusiła
OdpowiedzUsuńA ja swoją przygodę z podkładami mineralnymi zakończyłam po tym doświadczeniu:/ Na szczęście puder i brązer uratowały tę paletę:)
Usuńmiało byc firma;) tzn x bare nic nie miałam:) dla bronzera bym jednak taka paletke kupiła uwielbiam broznery:)
UsuńFajna paletka na wakacje w sumie - wystarczy, żeby machnąć makijaż, który wygląda całkiem nieźle.
OdpowiedzUsuńNa wakacje jak najbardziej, ponieważ nie ma potrzeby używania mocno kryjących podkładów i pudrów.
UsuńŚlicznie wygląda na oczach ten rozświetlacz i puder super matuje. Raczej się nie skuszę na tę paletę, bo moja cera wymaga krycia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:) Ja się cieszę, że odkryłam ich świetny kosmetyk w postaci pudru. Tak jak napisałam - kupię go w pełnowymiarowym opakowaniu.
UsuńMi już przeszła fascynacja minerałami:] Rozświetlacz jako cień wygląda fajnie ale nie wyobrażam go sobie na policzkach. Na zdjęciach go nie widzę na kościach policzkowych :D
OdpowiedzUsuńDlatego mówię -niewypał:) Ja mam nieco ciemniejszą cerę i kompletnie nie wyobrażam sobie tego koloru na policzkach:) Pomijając fakt, że rozświetlenie widoczne jest tylko w pełnym słońcu:)
UsuńGeneralnie fajne założenie, że tyle produktów w jednej palecie. Szkoda tylko, że jesteś nie zadowolona. Ja podkładów mineralnych jeszcze nie używałam, więc ciężko mi się tu wypowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńMogło być lepiej, chociaż z drugiej strony poznałam ich dwa bardzo dobre kosmetyki, czyli puder i brązer.
UsuńKiedyś byłam bardzo zafascynowana minerałami i tylko ich używałam, jednak ani krycie, ani trwałość mnie nie zadowalały a dodatkowo oprócz twarzy zawsze lądowały mi na biurku, przez co nie raz pobrudziłam sobie ubranie...więcej raczej do nich nie wrócę :)
OdpowiedzUsuńJa też do podkładu mineralnego już nie wrócę. Dobrze, że to miniatura:)
UsuńJa z minerałami kompletnie nie miałam styczności, co może wydawać się dziwne, przy takiej popularności minerałów, jaka ostatnio panuje. Choć nie wykluczam, że w przyszłości może się skuszę, z czystej ciekawości :-)
OdpowiedzUsuńMnie też nie kusiły do czasu, gdy zobaczyłam tę paletkę:) Miałam dzięki temu okazję przetestować większą ilość kosmetyków.
UsuńJa ostatnio zakochałam się w pudrze z MAC Studio Fix i używam go jako podkładu, polecam Ci jeśli lubisz takie konsystencje. O wiele szybciej robi się makijaż, bo nie nakładasz podkładu płynnego a na to pudru tylko masz dwa w jednym!
OdpowiedzUsuńZrób recenzję! :) Chętnie zobaczę go w akcji:) Dobrze kryje?
UsuńSam zestaw wygląda ciekawie, a i makijaż słoneczne i wakacyjne :) to taki prawie idealny wakacyjny zestawik. Szkoda tylko, że prawie i ma te kilka minusów.
OdpowiedzUsuńPaleta nie jest idealna, ale jakoś ją tam wykorzystam:)
UsuńAle piękny makijaż wyczarowałaś. Cera jest fajnie wygładzona i wygląda bardzo naturalnie. Paletka co prawda dość nisko oceniona, ale makijaż wyszedł bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńMogłaby być bardziej wygładzona, a niedoskonałości niewidoczne, ale niestety. :)
UsuńDziękuję za komplement:)
Rozświetlacz - rzeczywiście masakra. Powinien być delikatny a nie złoty ...
OdpowiedzUsuńwyglada super a makijaz jeszcze lepiej. Bardzo wakacyjnie i letnio
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)
Usuńszkoda, że się nie sprawdziły. kilka lat temu puder z bare minerals mnie uczulił, więc boję się wrócić do tej marki
OdpowiedzUsuńNa mojej tłustej i mieszanej cerze minerały nie wyglądają za dobrze, ale sama paleta jest naprawdę ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNa mojej skórze też średnio wyglądają..
UsuńNigdy jeszcze nie używałam minerałów, kojarzą mi się brakiem choćby minimalnego krycia niedoskonałości cery.
OdpowiedzUsuńMinimalne krycie jest, ale jak dla mnie - to zdecydowanie za mało.
UsuńJa lubię minerały, ale muszę ich nałożyć grubszą warstwę, bo mam co ukrywać. Moja cera po ich użyciu wygląda naprawdę dobrze i w to nich lubię najbardziej. Odnośnie palety to myślę, że raczej nie skusiłabym się, ponieważ ja nawet cieni nie lubię kupować w zestawie i zawsze mam wrażenie, że coś mi nie będzie pasowało, a ja nie lubię czegoś marnować:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo rozsądne podejście:) Jeśli chodzi o paletki cieni do powiek, to ja kupuję takie, w których każdy cień jest mi absolutnie niezbędny :)
UsuńZ palety bareMinerals niewypałem jest podkład, z którym nic już nie zrobię. Chyba że go wyciągnę i komuś oddam. :/
Bardzo fajna ta paletka do makijażu :-) lubię mineralne kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw, dzięki któremu można wykonać praktycznie cały makijaż :)
OdpowiedzUsuńJest to fajny zestaw mimo kilku wad:)
UsuńKusisz :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award, jak będziesz miała chwilkę i ochotę to możesz odpowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację:)
UsuńJa ciągle jeszcze nie miałam do czynienia z minerałami :<
OdpowiedzUsuńopakowanie fajne. Ale rodukt niestety nie dla mnie. Ja potrzebuje czegoś bardziej kryjącego
OdpowiedzUsuńJa też muszę mieć dobrze kryjący podkład, więc ten z paletki mnie nie zadowala:/
UsuńJa bardzo lubię mineralne podkłady.
OdpowiedzUsuńKochana, takie niedoskonałości to nie są niedoskonałości :D! Ale ogólnie paletka ciekawa, troszkę kusi, choć ten podkład... Przede wszystkim na nim by mi zależało i stąd podejrzewam, że zakup będzie odwleczony na czas bliżej nieokreślony... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ale dla mnie to dość duże niedoskonałości, które muszę zwalczyć w jak najszybszym czasie:) A jeśli to niemożliwie, to przynajmniej robię wszystko, by zakryć je w 100%:)
UsuńJako cień do powiek ten rozświetlacz bardzo mi się podoba, a w swojej roli faktycznie jest to zupełnie nie to co powinno ; )
OdpowiedzUsuńChyba, że dla mulatek, to wtedy mamy do czynienia z ideałem:)
UsuńNo proszę, też poluję na podkład od bareminerals, bo podobno genialnie kryją. Pani w Sephorze mnie nim pomalowała i też zauważyłam efekt maski oraz podkreślone pory. Teraz ciągle dumam czy jednak kupić czy nie. Jak zobaczyłam twój wpis o tej paletce-pomyślałam :"Super! Pewnie jest genialna.Muszę przeczytać". A tu widzę, że jednak małe rozczarowanie. W każdym razie ta paletka to dobre rozwiązanie, żeby za jednym zamachem przetestować kilka produktów tej marki. Chyba się na nią kiedyś skuszę :P Jaka cena kochana? Bo nie widzę nigdzie we wpisie ;)
OdpowiedzUsuńJak chcesz przetestować to jak najbardziej. Zrezygnowałam z informowania o cenach, bo wszystko jest na stronie Sephory czy Douglasa, a i tak można te kosmetyki kupić o wiele taniej na promocji -20% czy -30%. Pamiętam, że wtedy, kiedy ją kupiłam był jakiś rabat na kosmetyki tej marki i zamiast 189 zł, zapłaciłam ok. 150 zł.
Usuń